Masakrycznego odkrycia dokonano dziś (wtorek,
22 listopada 2016) na ul.ZAGRODOWEJ.

Ktoś ZAKOPAŁ ŻYWCEM sunię w typie owczarka niemieckiego.
Sunia zapakowana była w foliowy worek i zakopana
w dole. Ponad ziemią wystawała jedynie kufa...

To starsza sunia w typie owczarka niemieckiego,
ma około 10 lat, ma starcze zmiany zwyrodnieniowe
w obrębie kręgosłupa, guzy na listwie mlecznej,
ropomacicze, paradontozę, kamień nazębny.

Czy to KOLEJNY pies, który zestarzał się,
popsuł i właściciel postanowił pozbyć się go?

KTO to zrobił????????????????

Sądząc po jej obrażeniach, PRAWDOPODOBNIE
sunia została uderzona ciężkim przedmiotem
w głowę, co spowodowało, że straciła przytomność.
Ma również krwiaka na karku, obrzęk klatki
piersiowej, wylew krwi do gałek ocznych.

Ten kto to zrobił myślał, że suka nie żyje, dlatego
zapakował ją w worek i zakopał pod ziemią.
Sunia jednak odzyskała przytomność i pewnie
próbowała odkopać się - stąd wystająca jedynie
kufa ponad ziemią.

Ktoś musiał BARDZO starać się, żeby pozbawić ją życia.

KTO?????????????? Co za bestia to zrobiła?

KTO poznaje sunię?
KTO kojarzy jej właściciela?

Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek informacje dotyczące
suki lub jej właściciela, proszony jest o kontakt
z Animal Patrol (tel. 986) lub schroniskiem (42/ 656 78 42).

Sunia jest w tej chwili pod opieką lekarzy.
Miała wykonane podstawowe badania, RTG, w tej chwili
leży pod kroplówką.
Trudno teraz mówić o rokowaniach.

SZUKAMY bestii, bo to nie jest człowiek, która
skatowała a potem żywcem zakopała psa!