UWAGA! przeglądasz archiwalną wersję strony schroniska! Aby przejść na nową stronę kliknij tutaj.
ARCHIWUM:  1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 
Czy pies ze schroniska będzie rozrabiał w domu?

Lęk separacyjny - co to takiego?

"CZY PIES ZE SCHRONISKA BĘDZIE ROZRABIAŁ W DOMU?"


Czy pies ze schroniska będzie w domu grzeczny?
Czy pies ze schroniska będzie niszczył w domu?
Czy pies ze schroniska ma lęk separacyjny?


NIE WIEMY


Nikt nie zna odpowiedzi na te pytania i nikt nie da gwarancji
jak pies ze schroniska będzie zachowywał się 
w domu.

Schronisko to NIE jest DOM - to oczywiste,
W schronisku pies może pogryźć budę, przewrócić
miskę i to w zasadzie koniec jego możliwości
w temacie rozrabianie.
W schronisku pies może szczekać, wyć w boksie,
ale czy tak samo będzie robił w domu?

NIE WIEMY

Kiedy pies ze schroniska wychodzi z boksu
na spacer - czasami wprost szaleje z radości,
ciągnie na smyczy, skacze.
Czy tak samo będzie na spacerach kiedy
już będzie w domu?

NIE WIEMY

Dla psa, który jest w domu spacer to radość,
ale spacer to codzienny rytuał, oczywistość.
W schronisku - nagroda, prezent.

Najtrudniej w schronisku zaobserwować czy pies
ma LĘK SEPARACYJNY.
W schronisku pies nie jest NIGDY sam, nawet 
jeśli mieszka w pojedynczym boksie.
W schronisku do psa NON STOP docierają
bodźce np hałas, więc on tutaj NIGDY nie jest
sam, nigdy nie jest pozbawiony bodźców, tak jak to
dzieje się w domu, kiedy domownicy wychodzą
np do pracy.

Zachowanie psa w schronisku ma się NIJAK do tego,
jak pies będzie zachowywał się w domu.
To że w schronisku pies jest spokojny, apatyczny,
NIE znaczy że taki będzie w domu.
W schronisku pies jest NON STOP narażony
na stres, hałas, chaos - to może powodować
wycofanie, strach który objawia się tym, że pies
jest spokojny.
Ale w drugą stronę jest podobnie - psy, które
w schronisku szaleją w boksie (skaczą, szczekają),
kiedy trafią do domu gdzie odzyskają poczucie
bezpieczeństwa - wyciszają się, już nie muszą
"małpować" żeby zwrócić czyjąś uwagę.

Cały ten wywód zmierza do tego, że BARDZO
trudno określić CHARAKTER psa, który jest
w schronisku.
Schronisko to BARDZO specyficzne miejsce,
to trudne warunki, z którymi każdy pies
radzi sobie inaczej. Jedni znoszą je lepiej,
inni gorzej.

Dlatego przypominamy:
NIE WIEMY jak pies będzie zachowywał się w domu.
NIE WIEMY czy pies będzie spokojny w domu.
NIE WIEMY czy pies coś zniszczy w domu.
NIE WIEMY czy pies ma lęk separacyjny.

Należy też uświadomić sobie, że większość
psów w schronisku ma za sobą jakieś
traumatyczne przeżycia.
Sam fakt, że trafił do schroniska już jest traumą.

Skąd wzięły się w schronisku?
Część z nich na pewno jest zgubami, których
właścicielom nie przyszło do głowy szukać zguby
w schronisku.

Niestety część z nich z pewnością jest zgubami
(lub ofiarami porzucenia), których właściciele
z premedytacją nie szukają.
Może NIE byli grzeczni.
Może NISZCZYLI przedmiotu w domu.
Może NIE potrafili zachować czystości w domu.
Może mają LĘK separacyjny.
Może.

My tego NIE wiemy, a one tego nam NIE powiedzą.

Dlatego tym większa ODPOWIEDZIANOŚĆ
po stronie osób decydujących się na adopcję
psa ze schroniska.
Psa o którym zazwyczaj NIC nie wiemy, jedynie
to co zaobserwujemy w schronisku.
Ale schronisko to marne "obserwatorium".
Tu panują zbyt TRUDNE i CIĘŻKIE warunki
żeby na podstawie zachowania psa W schronisku
wnioskować jakim psem będzie w domu.

Wszystko po WASZEJ stronie.
To nowy, adoptujący psa opiekun musi nauczyć się
czytać "książkę życia", jaką ma każdy pies.
To nowy, adoptujący opiekun musi psa poznać
i UMIEJĘTNIE korygować niepożądane zachowania.

Czy to możliwe?
Czy można nauczyć czegoś dojrzałego psa?

MOŻNA.
Ale potrzebny jest czas i wiedza.
Czas i systematyczna praca.
Czasami praca od podstaw.

Na zdjęciach prezentujemy DZIEŁO psa
adoptowanego ze schroniska.
TAKI widok zastali kiedyś opiekunowie po powrocie
do domu.
TAK się zdarza.

Dlatego zastanów się MILION razy czy jesteś
gotowy poświęcić psu czas, czy jesteś gotowy
poświęcić KANAPĘ, KRZESŁA i inne przedmioty 
w domu.
TAKIE obrazki jak na zdjęciach MOGĄ zdarzyć się.
Ale nie muszą.
Ale TRZEBA być przygotowanym na taki
właśnie armagedon po powrocie do domu.

Kiedyś dostaliśmy zapytanie:
"Jesteśmy zainteresowani psem X.
Ale mamy w domu dużo drogiego sprzętu elektronicznego.
Czy pies tego nie zniszczy?"

NIE WIEMY

Nie wiemy jak będzie zachowywał się w domu
pies ze schroniska.
Tak samo jak nie wiemy jak zachowa się każdy inny
pies. Pies ze schroniska NIE jest inny, NIE jest
gorszy. To zdezorientowane zwierzę, które nie ma
pojęcia ile kosztowała Wasza kanapa i ile kosztują
kable, wykładzina, krzesła.
ON potrzebuje Waszej troski, opieki i CZASU
który mu podarujecie żeby odzyskał w domu
równowagę i poczucie bezpieczeństwa.

Pozdrawiamy opiekunów psa, który dokonał
dzieła zniszczenia widocznego na zdjęciach.
NIE, nie oddali go do schroniska.
Wciąż pracują z nim i nad jego zachowaniem.
Trzymamy za Was kciuki i pozdrawiamy 






« Powrót


Hosting naszej strony zapewnia Ogicom