O Felusiu
Pewnego dnia przyszła do naszego schroniska Pani Monika......
Pewnego dnia przyszła do naszego schroniska Pani Monika Muszyńska-Herba, spojrzała w oczy Felusiowi i zdecydowała, że ten skromny i nieśmiały psiak zamieszka z nią w jej domu. Historia ta jest o tyle niezwykła i piękna, że Feluś nie był najpiękniejszy, nie był najmłodszy, ale Pani Monika popatrzyła na niego z pozycji serca, które kieruje się uczuciem. Feluś ma piękny i dobry dom, za co z całego serca dziękujemy w imieniu psa, który stracił swojego właściciela. Jego poprzedni Pan umarł, ale być może psie i ludzkie Anioły czuwały nad jego losem i sprawiły mu najpiękniejszy podarunek w jego psim życiu.
Pani Monika Muszyńska-Herba hojnie obdarowała również innych naszych podopiecznych, którzy czekają na Marmurowej z utęsknieniem aż ich psie Anioły przyprowadzą im nowego, dobrego Pana.
Pewnego dnia przyszła do naszego schroniska Pani Monika......
Pewnego dnia przyszła do naszego schroniska Pani Monika Muszyńska-Herba, spojrzała w oczy Felusiowi i zdecydowała, że ten skromny i nieśmiały psiak zamieszka z nią w jej domu. Historia ta jest o tyle niezwykła i piękna, że Feluś nie był najpiękniejszy, nie był najmłodszy, ale Pani Monika popatrzyła na niego z pozycji serca, które kieruje się uczuciem. Feluś ma piękny i dobry dom, za co z całego serca dziękujemy w imieniu psa, który stracił swojego właściciela. Jego poprzedni Pan umarł, ale być może psie i ludzkie Anioły czuwały nad jego losem i sprawiły mu najpiękniejszy podarunek w jego psim życiu.
Pani Monika Muszyńska-Herba hojnie obdarowała również innych naszych podopiecznych, którzy czekają na Marmurowej z utęsknieniem aż ich psie Anioły przyprowadzą im nowego, dobrego Pana.
Hosting naszej strony zapewnia Ogicom