O Miśku spod Krzyża ........Opowieść Wigilijna.......
Opowieść Wigilijna nie ma końca.... Misiek spod Krzyża żyje szczęśliwy w swoim domu juz cały rok, ale powoli staje sie symbolem wszystkich oczekujących na nowy dom, jak również tych co ten dom znalazły.
Panegiryk Psa
Reksika, Miśka i Piegusa
co do łóżka dał już susa
w wieczór wigilijny oczekując
na Psie szczere zdanie,
pierwsze jego wykonanie
w roku Pańskim 2009
Ludzie chórem
Krótkie życie, mokry nos
Kto by chciał mieć taki los
Refren
Taki los, krótkie życie
O czym Pies nasz marzy skrycie
Ludzie chórem
Psy rozsądniejsze od ludzi są
Pozwólcie głosować wszystkim Psom
Nie jest to żadna Psioreklama
Ale jak ludzka, taka sama
Pies
Pieskie życie myślę skrycie
I bunt się we mnie budzi
Ale się pies głupstwami nie trudzi
Broń Boże wściekać się za to na ludzi
Jak ze stołu ma zniknąć kiełbasa
I jak potem udwać głupasa
I na kota wszystko zwalić
A dopiero za płotem się chwalić
No i żeby dobrze gonić kotu kota
To jest prawdziwa robota!
Piegus
Myśli Piegus o poranku
Dobrze jest leżeć przy mym Panku
To nic, że on krawędzi łóżka się trzyma
Na mnie się Panek nigdy nie zżyma
A Pani nawet wymyśliła
Że w Psie lecznicza wielka tkwi siła
Że okłady z Psa znakomite są
Więc... pozwólcie spać w łóżkach wszystkim Psom
Wnikliwy obserwator
O czym Pies marzy gdy oczy zamyka
Dała odpowiedź już ludzka praktyka
Poeci wiersze o śnie Psa pisali
Muzycy o tym na gitarze grali
Gdy łapy przez sen szybko biegną
Niech wam miny zaraz rzedną
Bo tam w marzeń świecie
Pies najlepszy jest przecie
Grzywa mu lwia rośnie w mig
Jęzor i pazury wyłażą ze skóry
W podniebny startuje śmig
Bo skrzydła mu rosną wczesną wiosną
Pies sunie po niebie
I uśmiecha się do ciebie
Taki to z niego podniebny koń
Pies Piegaz, nie Piegus, Boże broń
Refren
Taki los, krótkie życie
O czym Pies nasz marzy skrycie
Cała prawda o Psie
Sokolim okiem Pies ludzkiej potrzeby wypatruje
Gdy nakaz pomocy, natychmiast startuje
Temu kapeć zabrać trzeba, tamtej ugryźć z ręki chleba
Za tym rzucić się trzeba w stawu toń
Pies ratownikiem, od złego Psie broń
Refren
Krótkie życie, gęsty włos
Kto by chciał mieć taki los
A gdy Pies przez sen powarkuje
Znak, że zadania na serio traktuje
Za królikiem goni, przegania z ogródka stado słoni
Wygania szczekaniem wrony z jabłoni
I nikt nigdy za Psem nie dogoni
Łapy Psu przebierają, sroży się wąs
Czasem i ucho ruszy się w pląs
Bo przecież trzeba zarabiać na kromkę chleba
Psu nigdy manna nie spada z nieba
A gdy Pies przez sen cicho popiskuje
To jakąś Psicę we śnie adoruje
Krawat i mucha, uśmiech od ucha do ucha
Kroczek ozdobny, Pies do siebie nie podobny
Wielka snu tego prawda taka
Pies wpada w galop jak u rumaka
Już przemierzył wszystkie lasy
Już z rodzinką jedzie na wczasy
Śpi na poduszkach Państwa swego
Nie robi przecież niczego złego
Aż tu brzdęk
Trzasnęły drzwi
- Czemu ten Pies tak mocno śpi?
i...
Znowu zwykła robota
Pcheł parę i gonienie kota
Dziadowanie przy stole,
Trudna to sztuka
[Bawole!]
Refren
Taki los, krótkie życie
O czym Pies nasz marzy skrycie
Pies odpowiada:
Od zapachów aż mdło jest mi
Otwórzcie okno, otwórzcie drzwi
Dźwięki uszy ranią, kiszki marsza grają
A oni jeszcze na spacer wołają
Pies zapracowany jest każdego dnia
Choć może inna jest opinia twa
Spróbuj się z nim zamienić na życie
Wyznam, że Pies marzy o tym skrycie
W jego opinii to On jest człowiekiem
Co tak jak on, słabszy jest z wiekiem
Zasłużył sobie na Psie wakacje
Więc po co te kombinacje
Po co łańcuchy i karma zła
Ciężkie jest przecież życie Psa
Refren
Krótkie jest życie, mokry nos
Kto by chciał mieć taki los
I jeszcze w Wigilię ten ludzki głos…
Obsikałbym to drzewko
Które taką atencją darzycie
Ale przecież nie wolno
Pieskie życie
Refren
Człeku dumny
Taki los,
krótkie życie
Pomyśl czasem
o czym Pies
Marzy skrycie
Panegiryk dedykuję mojemu Psu
Co całe życie przeżył we śnie
A to na jawie poświęcił mnie.
Alicja Saar-Kozłowska
Panegiryk napisany z okazji przyjęcia Miśka z ulicy Giewont do rodziny i odczytany w Wigilię w obecności całej rodziny a przede wszystkim trzech psów wymienionych w tytule.
Piegus jest wyżłem niemieckim krótkowłosym z toruńskiego rynku i mieszka w Toruniu, Reksio z toruńskiego schroniska dla zwierząt oraz Misiek z łódzkiej ulicy mieszkają w Łodzi z moimi Rodzicami.
Opowieść Wigilijna nie ma końca.... Misiek spod Krzyża żyje szczęśliwy w swoim domu juz cały rok, ale powoli staje sie symbolem wszystkich oczekujących na nowy dom, jak również tych co ten dom znalazły.
Panegiryk Psa
Reksika, Miśka i Piegusa
co do łóżka dał już susa
w wieczór wigilijny oczekując
na Psie szczere zdanie,
pierwsze jego wykonanie
w roku Pańskim 2009
Ludzie chórem
Krótkie życie, mokry nos
Kto by chciał mieć taki los
Refren
Taki los, krótkie życie
O czym Pies nasz marzy skrycie
Ludzie chórem
Psy rozsądniejsze od ludzi są
Pozwólcie głosować wszystkim Psom
Nie jest to żadna Psioreklama
Ale jak ludzka, taka sama
Pies
Pieskie życie myślę skrycie
I bunt się we mnie budzi
Ale się pies głupstwami nie trudzi
Broń Boże wściekać się za to na ludzi
Jak ze stołu ma zniknąć kiełbasa
I jak potem udwać głupasa
I na kota wszystko zwalić
A dopiero za płotem się chwalić
No i żeby dobrze gonić kotu kota
To jest prawdziwa robota!
Piegus
Myśli Piegus o poranku
Dobrze jest leżeć przy mym Panku
To nic, że on krawędzi łóżka się trzyma
Na mnie się Panek nigdy nie zżyma
A Pani nawet wymyśliła
Że w Psie lecznicza wielka tkwi siła
Że okłady z Psa znakomite są
Więc... pozwólcie spać w łóżkach wszystkim Psom
Wnikliwy obserwator
O czym Pies marzy gdy oczy zamyka
Dała odpowiedź już ludzka praktyka
Poeci wiersze o śnie Psa pisali
Muzycy o tym na gitarze grali
Gdy łapy przez sen szybko biegną
Niech wam miny zaraz rzedną
Bo tam w marzeń świecie
Pies najlepszy jest przecie
Grzywa mu lwia rośnie w mig
Jęzor i pazury wyłażą ze skóry
W podniebny startuje śmig
Bo skrzydła mu rosną wczesną wiosną
Pies sunie po niebie
I uśmiecha się do ciebie
Taki to z niego podniebny koń
Pies Piegaz, nie Piegus, Boże broń
Refren
Taki los, krótkie życie
O czym Pies nasz marzy skrycie
Cała prawda o Psie
Sokolim okiem Pies ludzkiej potrzeby wypatruje
Gdy nakaz pomocy, natychmiast startuje
Temu kapeć zabrać trzeba, tamtej ugryźć z ręki chleba
Za tym rzucić się trzeba w stawu toń
Pies ratownikiem, od złego Psie broń
Refren
Krótkie życie, gęsty włos
Kto by chciał mieć taki los
A gdy Pies przez sen powarkuje
Znak, że zadania na serio traktuje
Za królikiem goni, przegania z ogródka stado słoni
Wygania szczekaniem wrony z jabłoni
I nikt nigdy za Psem nie dogoni
Łapy Psu przebierają, sroży się wąs
Czasem i ucho ruszy się w pląs
Bo przecież trzeba zarabiać na kromkę chleba
Psu nigdy manna nie spada z nieba
A gdy Pies przez sen cicho popiskuje
To jakąś Psicę we śnie adoruje
Krawat i mucha, uśmiech od ucha do ucha
Kroczek ozdobny, Pies do siebie nie podobny
Wielka snu tego prawda taka
Pies wpada w galop jak u rumaka
Już przemierzył wszystkie lasy
Już z rodzinką jedzie na wczasy
Śpi na poduszkach Państwa swego
Nie robi przecież niczego złego
Aż tu brzdęk
Trzasnęły drzwi
- Czemu ten Pies tak mocno śpi?
i...
Znowu zwykła robota
Pcheł parę i gonienie kota
Dziadowanie przy stole,
Trudna to sztuka
[Bawole!]
Refren
Taki los, krótkie życie
O czym Pies nasz marzy skrycie
Pies odpowiada:
Od zapachów aż mdło jest mi
Otwórzcie okno, otwórzcie drzwi
Dźwięki uszy ranią, kiszki marsza grają
A oni jeszcze na spacer wołają
Pies zapracowany jest każdego dnia
Choć może inna jest opinia twa
Spróbuj się z nim zamienić na życie
Wyznam, że Pies marzy o tym skrycie
W jego opinii to On jest człowiekiem
Co tak jak on, słabszy jest z wiekiem
Zasłużył sobie na Psie wakacje
Więc po co te kombinacje
Po co łańcuchy i karma zła
Ciężkie jest przecież życie Psa
Refren
Krótkie jest życie, mokry nos
Kto by chciał mieć taki los
I jeszcze w Wigilię ten ludzki głos…
Obsikałbym to drzewko
Które taką atencją darzycie
Ale przecież nie wolno
Pieskie życie
Refren
Człeku dumny
Taki los,
krótkie życie
Pomyśl czasem
o czym Pies
Marzy skrycie
Panegiryk dedykuję mojemu Psu
Co całe życie przeżył we śnie
A to na jawie poświęcił mnie.
Alicja Saar-Kozłowska
Panegiryk napisany z okazji przyjęcia Miśka z ulicy Giewont do rodziny i odczytany w Wigilię w obecności całej rodziny a przede wszystkim trzech psów wymienionych w tytule.
Piegus jest wyżłem niemieckim krótkowłosym z toruńskiego rynku i mieszka w Toruniu, Reksio z toruńskiego schroniska dla zwierząt oraz Misiek z łódzkiej ulicy mieszkają w Łodzi z moimi Rodzicami.
Hosting naszej strony zapewnia Ogicom